-->

text

update: 18.10.14. Drodzy fani, nie zawiesiłam bloga, jednak TR i Lauriego sa powodami brakiem nowości i notek na blogu. Jesli pojawia sie konkretne informacje na temat zespołu jak i solowej kariery Linta, oczywiście napisze o tym :). Mam nadzieje, ze szybko powrócę do blogowania, tak jak i Wy do czytania i dyskusji. Pozdrawiam!

5 listopada 2005

Świr na punkcie Rasmus'ów

The Rasmus Aga | 5 listopada 2005 |
Normalnie nie nadążam z najświeższymi informacjami!!Ok oto co się wydarzyło i się wydarzy.Hmm od czego zacząć?

1. 3.11.2005 r rozdanie nagród MTV Europe Music Awards Lisbon 2005.Można było obejżec te wielkie, muzyczne wydarzenie w TV jak i na kompie.Ja osobiście nie oglądałam (a szkoda smutek ).Oczywiście, bez wątpienia najlepszym fińskim zespołem został The Rasmus!!W końcu są najlepsi luzak.Oto niedoszli zwyciescy nagrody: 69 Eyes (co to?), Apocalyptica (no no) Nightwish (nieźli) i HIM (mieli szanse).Congratulations!!A jak ładnie dziękują za nasze głosy żaba.A nie ma za co hehehe.

2. 3.11.2005 r.- ukazała się najnowsze wydanie gazety "Bravo".W niej znajduje się wywiad (jedna strona) z Lauri'm o sprawach osobistych.Jedno mnie wkurza, że TYLKO Lintu się wypowiada w gazetach.A co z resztą?Przecież Pauli, Aki i Eero należą do zespołu i mozliwe jest także, że mają coś do powiedzienia na temat singlów itp.Bezsensu! Koszt gazety wynosi 1.95 zł.

3. 5-6.11.2005 r (sobota-niedziela)- na muzycznej stacji Eska w czasie wielokrotnych przerw usłyszycie po kolei fragmenty wywiadu z Lauri'm na standardowe tematy (o płycie, koncercie itp.).Jesli ktos nie ma jak wysłuchać tych nagrań to jest możliwość, że nagram na komputer ten wywiad (jak mi się uda) i wtedy dam wam znać, że mam.Dalej to już wszystko ustalimy hahaha.

Ostatnio nie mam czasu na uaktualnianiu wiadomości ze świata, ponieważ jest dużo nauki do przyswojenia, a na dzień dzisiejszy jestem zagrozona z przedmiotu, który ma za zadanie zatruć życie młodego człowieka niepraktycznymi informacjami o bakteriach, protistach i które istnieją tylko w mikroskopijnych cząstkach ziemii i nie są nikomu do szczęscia potrzebne.Jednym słowem...chodzi mi o biologię (depresja).No cóż...trzeba żyć dalej, by w przyszłości odpłynąć w siną dal i tam żyć nie troszcząc się o nic i nikogo.Piszcie, komentujcie, bo wtedy wiem, że wy wiecie o co mi biega i znam wasze opinie o notce, blogu itp.See You soon oczko3.

          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz